piątek, 1 lutego 2013

Kuchenne nowości :)

Fascynacja nową (niestety pożyczoną maszyną) trwa nadal. Tym razem zajęłam się kuchnią, a dokładniej
taboretami i krzesełkiem Justynki, które wołały już o pomstę i szpeciły mój 
kuchenny kącik.
Pokrowce może nie są idealne ale i tak jestem z siebie duma :)
W końcu zaczynam dopiero przygodę z szyciem :)




 Mój ukochany kącik :)


 Na koniec kilka czapeczek dziecięcych :)
























Pozdrawiam Ania :)


P.S. Już niedługo zaprezentuję Krowę Mućkę :) tak więc zaglądajcie :) Buziaki

8 komentarzy:

  1. czapki świetne :)))
    a i widzę że szycie jest Twoją profesją :)

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj nie przesadzaj :) szycie dopiero poznaję i uczę się go siedząc przy maszynie i często przeklinając przy tym ;)

      pozdrawiam

      Usuń
  2. Witaj Aniu! :D pytałaś o rozmiar kanwy dla ślubnego obrazka Tatty Teddy, odpowiadam: biała aida 16 ct. Haftuję 2 nitkami - zgodnie z instrukcją :)

    Będę do Ciebie zaglądać :) ładnie tu, kolorowo - tak jak lubię :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Szarlotko! Niestety to nie ja pytałam o rozmiar kanwy ale i tak dziękuję za odpowiedź. Haft krzyżykowy nie jest mi obcy (udało mi się wyhaftować kilka obrazów ściennych lata temu) i chętnie będę do Ciebie zaglądać :)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  3. Witam
    Jesteś wieloczynnościowa, bo szycie, kulinaria i szydełko. Czapunie śliczniutkie. Pozdrawiam i czekam na nowości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam
      Bardzo dziękuję za miłe słowa :) i serdecznie zapraszam ponownie :)
      Pozdrawiam Ania

      Usuń
  4. Anuś coraz więcej ujawniasz swych talentów :) Czekamy na kolejne wpisy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Kochana :) i oczywiście zapraszam :D Buziaczki i pozdrowienia

      Usuń