Witam ponownie :)
Ostatnio tyle dzieje się w moim życiu, że nie miałam głowy do pisania bloga. Przez dłuższy czas nie miałam nawet ochoty na szydełko (co bardzo rzadko się u mnie zdarza)...
Wróciłam do szydełka już jakiś czas temu i nareszcie mam do pokazania kilka prac.
Opaskę zrobiłam w zeszłe lato ale dopiero teraz dorobiłam kwiatuszka :)
Kapelusik z kwiatuszkiem to wiosenne dzieło :)
Króliczka powstała początkiem roku i szczerze powiedziawszy jest ostatnim dziełem maszynowym (przynajmniej do tej pory). Jakoś odeszła mi ochota na szycie.
Wiosenne czapka dla chłopczyka :)
i dwie dla dziewczynek :) pierwsza jest zrobiona z myślą o Jusi, a drugą zrobiłam na zamówienie :)
Obecnie pracuję nad narzutą :)
Hmm, co nieco udało mi się ostatnio zrobić i mam nadzieję, że do października uda mi się jeszcze kilka rzeczy wykonać. Będę potem cierpieć na notoryczny brak sił i czasu :) a to dzięki małej istotce, która pojawi się na świecie :)
Pozdrawiam cieplutko :)